Witajcie!
Ostatnio rzadziej tu bywam, z racji natłoku bieżących spraw i obowiązków. Ale regularnie zaglądam na bloga, czytam komentarze i zaglądam na Wasze blogi.
Dzisiaj przychodzę z kolejnym z serii artykułem o kosmetykach, które można wykonać samemu. Tu pierwszy artykuł z serii: [KLIK].
1. Płukanka kawowa.
Jak pewnie się już domyśliliście uwielbiam kawę - ale taką prawdziwą, z ekspresu, kiedy zapach świeżo mielonych ziaren unosi się znad ekspresu...
W ostatnim poście pisałam o peelingu kawowym, a dzisiaj bohaterem jest płukanka kawowa.
Potrzebne składniki: 3 łyżeczki mielonej kawy i 500 ml wody. Kawę zalewamy 250 ml wrzącej wody. Należy ją parzyć ok. 5 minut. Następnie ją przecedzamy, dodajemy resztę wody. Napar powinien mieć temperaturę pokojową.
Powyższa płukanka kawowa idealnie nadaje się do włosów. Nie jest wskazana dla blondynek ze względu na przyciemnienie włosów po zastosowaniu. Powoduje odżywienie i zmiękczenie włosów, nadaje im połysk.
2. Woda lawendowa
Wodę lawendową sporządzam z dwóch produktów: suszu lawendowego z plantacji ekologicznej i wrzącej wody. Do słoika dodaję dość 15 gramów suszu lawendowego i 250 ml wody wrzącej. Parzę ok 30 minut. Odcedzam i przelewam do atomizera. Idealnie sprawdza się na skórę trądzikową i jako oczyszczanie przed nałożeniem kremu.
3. Peeling kokosowy o zapachu kwiatu Indii
Idealnie sprawdzi się do miejsc, które posiadają gruczoły potowe, a nie zawierają gruczołów łojowych jak np. dłonie. Stąd skłonność do przesuszania.
Składniki: 1,5 łyżki oleju kokosowego (22,5 gramów), 10-15 kropli olejku kwiatu Indii, 3 łyżki soli himalajskiej (45 gramów)
Jak wykonać? Sól himalajską zemleć, przesypać do moździerza, dodać olej kokosowy i olejek eteryczny. Dokładnie wymieszać, a następnie przełożyć do opakowania.
4. Krem aloesowo-odżywczy
Składniki kremu odmładzają skórę, ale też koją podrażnienia i nawilżają.
Składniki: 15 gramów żelu aloesowego, 15 gramów oleju kokosowego, 5 kropki witaminy E. Można dodać ulubiony olejek eteryczny.
Jak wykonać? Składniki blenduję w mikserze kuchennym, aż do uzyskania gładkiej konsystencji. Przekładam do słoiczka.
5. Maseczka węglowa na twarz
Ostatnio wspominałam o paście do zębów z węglem. A dzisiaj węgiel dodaję do maseczki. Przede wszystkim zadaniem maseczki jest absorbcja sebum, a także oczyszczanie porów. Szczególnie sprawdzi się przy cerze tłustej i z zaskórnikami.
Składniki: węgiel aktywny z 1 tabletki, jogurt naturalny (1 łyżeczka czyli ok. 5 gramów)
Jak zrobić? Węgiel rozetrzeć na pyłek, zmieszać z jogurtem naturalnym. Nałożyć na twarz. Zmyć po około 20 minutach ciepłą wodą.
Próbowaliście?
Jaki świetny pomysł na post. Kurczę muszę koniecznie spróbować tej wody lawendowej. Jakoś tak najbardziej mnie do siebie przekonała.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post!
Jest genialna! Warto sobie samemu coś wykonać i przetestować :)
UsuńDzięki, chętnie przeczytam :)
Muszę spróbować peelingu kokosowego, brzmi jak poezja :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie! A potem daj znać jak się sprawdził!
UsuńNa pewno dam znać :) Uwielbiam wszystko, co ma w sobie kokosowy element :D
UsuńTo ja mam tak z lawendą ;) Ogólnie fajnie sobie zrobić coś samodzielnie. :)
UsuńTo będzie mój debiut :D
UsuńNo wiesz, od czegoś trzeba zacząć ;)
UsuńDokładnie. Tym bardziej, że lubię próbować i uczyć się nowych rzeczy :)
UsuńTo podobnie jak ja ;p
UsuńTo ja za to ostatnio eksperymentuję co dalej robić i w jakiej dziedzinie się rozwijać, ale na razie pozostało zgłosić swoją pracę magisterską do konkursu :D
Bardzo ambitnie, chylę czoła :) To jest ta praca o statystyce? :D
UsuńE tam ;p
UsuńTak, to ta praca :)
Może uznasz to pytanie za głupie, ale co dokładnie daje taki konkurs?
UsuńHmmm, przekonanie się czy moja praca jest coś warta :) No i jakiś samorozwój. Poza tym fajnie wpisać w CV, że brałam udział w takim czymś i jeśli udałoby się jakieś fajne miejsce zająć to też można się pochwalić.
UsuńTo tylko potwierdza, że jesteś ambitna :) Trzymam kciuki!
UsuńSamorozwój jak najbardziej wskazany ;) Dzięki.
UsuńTaki peeling kokosowy robię ale z olejkiem eterycznym z grejfruta :) U mnie najlepiej się spisuje
OdpowiedzUsuńDlatego wybór olejku jest już kwestią indywidualną, bo każdy lubi coś innego. :)
UsuńKrem aloesowy fajny :D Ale chyba trzeba zrobić kilka porcji? Bo 30 gramów produktów i kilka kropli olejku będzie miało się ciężko zblendować :D Ale aloes jest świetny. Również na włosy jako baza pod olejowanie.
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie w wolnej chwili ;) (nie mam profilu bloggera, dlatego zostawiam link)
Blog
Jeśli masz chwilę i czytasz mojego bloga, proszę o odpowiedź w ankiecie ;) Pozwoli mi to bardziej dopasować treści.
Ankieta
Ja mam mały blender, więc więcej porcji w żadnym wypadku nie trzeba ani nie wiadomo jakich ilości kosmetyków. Ja tylko nakładam aloes na włosy po umyciu w lecie. Nie robię czegoś takiego jak olejowanie.
Usuńpeeling kokosowy:D jeju ale to musi pachnieć:)
OdpowiedzUsuńKokos super! Choć ja uwielbiam lawendę i połączenie piwonii z wanilią :)
Usuńkażdy wariant brzmi genialnie;D
UsuńSporo jest ciekawych rzeczy do zrobienia, zależy też co kto lubi :)
Usuńtak to racja:) ale liczy się pomysłowość:D
UsuńDokładnie!
UsuńGenialny wpis może się skuszę i zrobię
OdpowiedzUsuńKoniecznie! I daj znać jak wyszło.
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńSama chętnie spróbowałabym wszystkich kosmetyków, każdy mnie ciekawi :) Rzadko robię coś sama a to błąd, bo kosmetyki robione w domu mają wiele zalet. M.in. doskonale znamy skład :) Wspaniały i bardzo inspirujący wpis :) Dziękuję za inspirację!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Witam serdecznie :)
UsuńDokładnie, a poza tym możemy wykluczyć niepotrzebne składniki jak konserwanty czy parabeny. Możemy też stworzyć taki kosmetyk ze składnikami jakie chcemy.
Dzięki :)
Pozdrawiam :)
Najbardziej jestem ciekawa tego peelingu kokosowego o zapachu kwiatu Indii :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo pora zacząć robić to się dowiesz hehe ;p
UsuńPozdrawiam.
Świetne pomysły :) Chyba spróbuję coś sama zrobić :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Próbować zawsze warto!
Usuń