Witajcie!
Dzisiaj przychodzę do Was z kilkoma propozycjami kosmetyków, które można sobie wykonać samodzielnie.
1. Tonik do twarzy
Składniki: Do atomizera odważam 25 ml octu jabłkowego bio i 50 ml wody. Dodaję kilka kropli dowolnego olejku eterycznego, który dostarczy ładnego zapachu.
Zastosowanie: można przecierać dwukrotnie w ciągu dnia skórę twarzy, rano i wieczorem.
Dla kogo? Do rozjaśnienia cery, niszczy bakterie, które są odpowiedzialne za trądzik, ale też dostarcza różnych składników tj. witaminy i minerały. Dodatkowo wzmocni naczynia krwionośne. Działą antyoksydacyjnie, ale również usunie zrogowaciały naskórek.
2. Odwar "galaretka" z siemienia lnianego
Składniki: 1 łyżka siemienia lnianego i 1,5 szklanki wody
Jak przygotować: mielone siemię lniane zalewamy wodą w garnuszku, woda powinna być przegotowana i letnia, aby siemię lniane nie straciło właściwości. Na koniec przecedzamy.
Inny sposób: Można również całe ziarna gotować na wolnym ogniu, co powoduje, że woda zgęstnieje. Można stałe składniki odcedzić, co spowoduje, że otrzymamy dość gęstą galaretkę.
Dla kogo? Dla osób, które mają wrażliwą skórę twarzy, do codziennej pielęgnacji i odżywienia skóry
3. Sól lawendowa
Składniki: sól kuchenna (NaCl), sól Epson (siarczan magnezu) w zastępstwie może być chlorek magnezu i sól himalajska, dodatkowo susz lawendowy i kilka kropel eterycznego olejku lawendowego
Proporcje: sól kuchenna: 1 część
sól Epson/chlorek magnezu: 8 części
sól himalajska: 1 część
susz lawendowy: pół małej łyżeczki z kuchni
olejek eteryczny: 10 kropli
Dla kogo? Celem urozmaicenia kąpieli a także dobre uzupełnienie magnezu
4. Pasta do zębów
Składniki: węgiel aktywny w tabletkach - do dostania w aptece, a także kreda szkolna, olejek z drzewa herbacianego
Przygotowanie: 1 tabletkę węgla aktywnego rozkruszyć do małego szklanego słoiczka, kredę rozdrobnić na drobny pył za pomocą tarki i wymieszać z węglem aktywnym, na koniec dodać olejek
Dla kogo? Jako że kreda szkolna zawiera dobrej jakości wapienie, głownie kalcyt o bardzo małej ilości innych domieszek innych węglanów, idealnie nada się do czyszczenia zębów, olejek herbaciany wzmacnia szkliwo i działa antyseptycznie. Pasta bez fluoru.
5. Peeling kawowy
Jako że piję kawę z ekspresu, pozostają mi fusy z kawy, której ziarna są mielone w młynku zawartym w ekspresie. Jest wiele możliwości wykorzystania fusów z kawy, również w kosmetykach! Pojemnik w którym jest gromadzona kawa oczywiście musi być czysty, jeśli chcę wykorzystać fusy z kawy do zrobienia peelingu. Fusy zawsze odsączam z wody i suszę.
Skład: 1/2 słoiczka cukru trzcinowego, 1/2 słoiczka fusów z kawy, dodatkowo wedle uznania oleju kokosowego (ok. 1-1,5 łyżki stołowej), w zależności od tego jaką się chce otrzymać konsystencję. Warto sobie go rozpuścić, aby wszystkie składniki odpowiednio nam się połączyły i można dodać dodatkowo kilka kropel gliceryny.
Zastosowanie: olej kokosowy odpowiada za to, że składniki wnikają wgłąb skóry a nie działają tylko w obrębie powierzchni skóry. Peeling odpowiada za złuszczenie, wygładzenie i uelastycznienie skóry!
Czy coś stosujecie ze wskazanych przepisów? Może robicie jakieś swoje kosmetyki w zaciszu domowym?
Kiedyś robiłam peeling kawowy :)
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdzał?
Usuńpeeling kawowy, glutek z siemienia i tonik robiłam kilka razy sama;D
OdpowiedzUsuńI super! A efekty widziałaś po zastosowaniu?
Usuńprzede wszystkim piękny zapach peelingu :D glutek mi średnio działał na włosy, tonik z kolei był spoko:)
UsuńTo ja właśnie lnu używałam na twarz, a zapach kawy mmm - uwielbiam! To fakt, że zapach najlepszy. Tonik też ok.
UsuńDomowa pasta do zębów? Jestem naprawdę zaskoczona :D
OdpowiedzUsuńA no widzisz! A co najlepsze super usuwa osad nazębny i pozostałości jedzenia.
UsuńPeeling kawowy robiłam, zaintrygowana jestem tonikiem :D
OdpowiedzUsuńJa tak samo jak powyzej , peeling chyba probowal kazdy z nas ,ale tonik mnie zaintrygowal! :)
UsuńMelka! Peeling super, uwielbiam zwłaszcza zapach, ale działanie też ma fajne!
UsuńKika! Tonik jest fajny, ale warto sobie go wymieniać na inny, żeby skóra się nie przyzwyczajała do jednego produktu.
UsuńFajne przepisy :D A jaka jest trwałość kosmetyków? Tzn w jakim okresie najlepiej jest je zużyć ;)??
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie.
Blog
Instagram
To zależy od postaci kosmetyku. Ogólnie przyjmuje się datę przydatności składnika, który ma najdłuższą datę do spożycia.
UsuńCiekawe pomysły na urodę!
OdpowiedzUsuńRobiłam jedynie peelingi kawowe :)
OdpowiedzUsuńW takim razie pomysły na inne kosmetyki są, więc możesz śmiało wypróbować!
UsuńZ tych przepisów doskonale znam peeling kawowy, ale i na sól lawendową nabrałam ochoty.
OdpowiedzUsuńJest naprawdę super! Świetnie działa i pięknie pachnie!
Usuń